A więc kto wygrał, kto przegrał ? O tym przekonamy się w wieczór wyborczy 21 kwietnia, kiedy słyną wyniki z komisji wyborczych. Trzeba uznać i przyznać kandydatom, że bój był waleczny, ciekawy, a obaj kandydaci stanęli w równe szranki. Burmistrz Jerzy Rębek miał przewagę jako urzędujący burmistrz i samorządowiec, jak przypomniał od 34 lat, ale Jakub Jakubowski też był świetnie przygotowany. Do tego stopnia, że zabrał na debatę nawet świadectwo z religii, zaświadczające, że jest katolikiem, chrześcijaninem, bo spodziewał się, że jednym z oręży Jerzego Rębka będzie wypunktowanie mu braku manifestacji wiary katolickiej.
Jerzy Rębek odpytywał kontrkandydata ze znajomości trybu realizacji inwestycji, z tego ile wynoszą podatki w mieście, ile pieniędzy miasto pozyskało na inwestycje , Jakub Jakubowski odpowiadał, że czuje się ,,maglowany jak uczniak”, bo sam Jerzy Rębek często na sesjach pytał się swoich pracowników o szczegółowe dane. Spięciem była na pewno wizja dotycząca przyszłości odrestaurowanego za ponad 20 mln zł Pałacu Potockich. Obecny burmistrz podtrzymuje teorię, że kultura jest niedochodowa, Jakub Jakubowski stwierdził, że pałac będzie ,, trampoliną do rozwoju miasta”. Zarzucił Jerzemu Rębkowi, że miasto przespało czas na realizację przy wsparciu środków unijnych inwestycji na rzecz osób niepełnosprawnych, ten odpieral zarzut argumentem, że Dzienny Środowiskowy Dom Samopomocy rozbudował się, dobudowano windę.
Zajęto się majątkiem własnym. Jerzy Rębek poddal w wątpliwość realność dochodów Jakuba Jakubowskiego, wyliczył, że to ok. 2 tys. ,miesięcznie i skąd u kontrkandydata pieniądze na podróże zagraniczne ? - Nie każdy zarabia tyle co pan - odparowywał Jakubowski, zapewniając, że może podpowiedzieć, jak zorganizować tani wyjazd zagraniczny.
W przedostatniej części debaty i punkcie ,,pytania z sali” ciekawe pytanie zadał Lucjan Kotwica, który w ostatnich wyborach i II turze też mierzył się z Jerzym Rębkiem i walczyl o fotel burmistrza. Wówczas Jerzy Rębek proponował mu rezygnację z walki, bo i tak Kotwica miałby mniejszość w radzie. – Czy teraz nie rozważa pan rezygnacji, skoro układ w radzie jest 13 do 2 i pan ma tylko dwóch radnych ? – zwracał się do Jerzego Rębka. – Jak panu ułoży się współpraca z radą, jakie działania pan podejmie ? Do 7 maja ma pan czas na ułożenie relacji. Niech pan poda konkret ? – pytał.
Jerzy Rębek odpowiadał: - Z mądrymi ludźmi jestem w stanie zawsze się dogadać, tym bardziej, jeśli chodzi o dobro wspólne, dlatego liczę, że takie otwarcie z państwa strony też będzie – kierował słowa do 13. osobowej drużyny Jakuba Jakubowskiego, która tworzy przyszłą radę miasta.
Do relacji z debaty powrócimy.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.