...jest źle. Miasto się wyludnia. 31 grudnia 2020 roku było nas, Radzyniaków 15 428. Taki np. Łuków ma dziś mieszkańców prawie dwukrotnie więcej, a startowaliśmy w okolicach 1990 roku mniej więcej z tego samego pułapu. Przyczyn tego stanu rzeczy jest wiele: położenie względem Warszawy, linia kolejowa, skuteczność działań władz miejskich itp.
Osoby w wieku emerytalnym stanowią 1/5 populacji (jakieś trzy tysiące osób), tyle samo jest dzieci i młodzieży do 19. roku życia. To dane bardzo, bardzo niedobre, bo zdecydowana większość z tych młodych i tak w Radzyniu nie osiądzie.
Reszta to tzw. wiek produkcyjny. Wielu z nich (np. studenci - od 19 do 24 lat - i inne osoby do trzydziestki) są Radzyniakami tylko "na papierze", z powodu meldunku. Tak naprawdę ich tu nie ma. Ciężar podatków lokalnych i krajowych spoczywa na osobach pracujących i te podatki płacących. Nie wiem, ilu jest rencistów, ale podatników pewnie nie więcej niż pięć, może pięć i pół tysiąca. Czyli maksymalnie jedna trzecia wszystkich obywateli...
Pytanie: i co z tego? Ano to, że wszelakie plany dotyczące przyszłości miasta muszą te złe dane brać pod uwagę!
PS. Jakaś dobra wiadomość? Panowie, kobiet jest w mieście o pięćset więcej niż mężczyzn!
PRZECZYTAJ TAKŻE ARTYKUŁ 63 mln zł trafi do radzyńskich samorządów z rządowego programu Polski Ład
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.