reklama

Spór o przyłączenie części Zaródek i Adamek do miejskiej oczyszczalni - kto ma rację?

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor:

Spór o przyłączenie części Zaródek i Adamek do miejskiej oczyszczalni - kto ma rację? - Zdjęcie główne

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Informacje radzyńskie W następnym numerze "Wspólnoty Radzyńskiej" zaprezentujemy obszerne stanowisko wójta gm. Radzyń, Wiesława Mazurka ws. sporu z miastem o przyłączenie części Białej do miejskiej oczyszczalni
reklama

-Zdobyliśmy pieniądze na budowę maleńkiego odcinka kanalizacji, gdzie odbieramy nieczystości ciekłe od mieszkańców gminy i miasta. Wręcz niegospodarnym byłoby, gdybyśmy za własne i unijne pieniądze budowali od domów naprzeciw drogi dwie linie. Jeśli możemy tą niewielką część zrzucić do oczyszczalni miejskiej, dalibyśmy rekompensatę w postaci przyłączenia mieszkańców miasta do gminnej sieci - informuje nas wójt.

Były plany modernizacji oczyszczalni dla miasta i całej gminy

Przyznaje o długotrwałych rozmowach z ówczesnym prezesem PUK-u, Sławomirem Sałatą. -Opracowaliśmy to merytorycznie wraz z pracownikami. Były to analizy, wstępne kosztorysy remontu oczyszczalni. Oferta współpracy z miastem rokowała pomyślnie - przypomina Mazurek

Istniały dwa kosztorysy - jeden o modernizacji oszczyszczalni wyłącznie na potrzeby Radzynia, drugi - miasta i całej gminy (ta partycypowała by w 30% całości kosztów). Ekonomiczne kalkulacje pokazały większą sprawność i potencjalnie mniejsze koszty rozbudowy i większe oszczędności przy połączeniu sił. Wniosek złożony przez dwa samorządy miałby łatwiejszą drogę na dotację od premiera - przyznaje wójt. - Kierowała mną chęć współpracy z miastem, a nie to, że chcę dostarczyć "smrody" do miasta". Było wiele spotkań i rozmów, ale burmistrz zakończył współpracę z Sałatą.

W 2017 r. gmina postanawia wybudować jeden odcinek kanalizacji. -Staraliśmy się to dzielić na etapy, biorąc pod uwagę wielkości i źródła dofinansowania. W obliczu remontu drogi krajowej(19) wójt dążył do tego, żeby uzyskać pozwolenie na możliwość przejścia dla kanalizacji. – Bałem się że nowa droga krajowa S-19 podzieli gminę na części bez możliwości przejścia przez nią. Przy konieczności budowy oczyszczalni, musiałbym stawiać dwie.

-Atmosfera nadzwyczajnej sesji była taka, jakbym za 3 godziny włał ścieki - komentuje Mazurek. - Jeśli w maju, czerwcu 2022 r. będziemy mogli odebrać ścieki od mieszkańców to będzie wielki sukces. Po co była sesja nadzwyczajna bez możliwości wypowiedzi gminy ? - pyta.

Uspokaja mieszkańców gminy. - Jesteśmy zabezpieczeni. 

Wójt wskazuje na przekłamanie miasta

-Prezes Ejsmont powiedział, że przepustowość oczyszczalni to 3900 m3. Bieżące zrzuty dobowe (miasto + Zabiele i Radowiec), nawet w szczytach wynosiły 3500, to zapasu jest trochę więcej niż 10%. Załóżmy, że rezerwy zostawałoby 400 m3. Gdybyśmy zrobili zrzut z budowanego odcinka, byłby rzędu 10-max. 15 metrów na dobę(czyli około 0,36%). Czy to jest katastrofa ekologiczna? To kłamstwo - stwierdza.

-Budowany odcinek (część Zaródek i Adamek + ul. miejska)   jest podobnej wielkości jak Radowiec. Na przedłożonym przez wójta dokumencie o dobowym żużyciu ścieków w tej miejscowości, max. ilość ścieków na dzień w przekroju całego 2021 roku wyniosła 13,97 m3

-Nigdy nie wystawiłem nikogo na narażenie się. Prośba moja dotyczyła tylko i wyłącznie obecnie budowanego odcinka. Byłoby to na zasadzie: zrzucamy niewielką ilość do miasta, a w zamian bezpłatnie podłączamy mieszkańców miasta do sieci. Szacuje, że nowy zrzut to jedynie ok. 10m3 dziennie.

W listopadzie 2017 miasto zezwoliło na umieszczenie infrastruktury

Burmistrz 9 listopada br. przesyła gminie pismo, w ktorym informuje, że gm. Radzyń nie uzyskała pozwolenia na umieszczenie w pasie drogowym urządzeń infrastruktury technicznej.

13 listopada 2017 r. gmina złożyła wniosek  o zgodę Urzędu Miasta na lokalizację w pasie drogowym na miejskiej ul. Zaródki przyłącza kanalizacji sanitarnej.

Taką zgodę otrzymała w decyzji 29 listopada 2017 r.

Zanim gmina otrzymała pozwolenie na budowę,  20 grudnia 2017 r.odbyła się narada koordynacyjna, w której uczestniczyli pracownicy miasta. 

- Jeśli nie wyrazili wtedy sprzeciwu, wyrażają zgodę. Jak można powiedzieć, że miasto o tym nie wiedziało i nie wyraziło zgody?

Mazurek: nigdy nie zrobiłem nic bez wiedzy miasta

Wójt pokazuje nam także pozwolenie na budowę (25.03.2020).

Na sesji padły zarzuty o budowlanej samowoli i niewiedzy miasta o poczynaniach wójta. - To podaważa moje kompetencje jako urzędnika. Bezumownie nie zrzucam do miasta nawet kropelki - komentuje.

-Dokument ze starostwa mówi wyraźnie o "budowie kanalizacji sanitarnej grawitacyjnej z przyłączeniami w miejscowości Biała".- Gdyby ktokolwiek powiedział mi,że nie weźmie tej niewielkiej ilości, nie byłoby tematu. A skoro miasto dało nadzieję, tak postępowałem -  podkreśla Mazurek.

Więcej w dzisiejszym, papierowym wydaniu "Wspólnoty Radzyńskiej"

reklama
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama
reklama