W grudniu 2018 roku na stacji benzynowej w Czemiernikach Marek M. otrzymał ciosy nożem w głowę oraz klatkę piersiową. Konającego na krawężniku mężczyznę znalazł przechodzień, wezwano pomoc, ale obrażenia Marka M. okazały się śmiertelne.
W ręce policjantów szybko wpadli podejrzani o dokonanie tego czynu 35-letni Marcin M., brat ofiary, oraz partnerka podejrzanego 28-letnia Kamila F.
Już odsiedział 15 lat. Za zabójstwo przy użyciu noża
Według ustaleń śledczych śmiertelne ciosy nożem wymierzył Marcin M., który usłyszał zarzut zabójstwa. W przeszłości był już prawomocnie skazany za zabójstwo, również z użyciem noża. Odsiedział za to 15 lat w więzieniu. Kamila F. jest oskarżona o to, że nakłaniała swojego konkubenta, by ten okaleczył nożem Marka M. Do tego miała nie udzielić pomocy rannemu, a później pomagać w zacieraniu śladów przestępstwa.
Marcin M. stwierdził podczas pierwszej rozprawy, że przyznaje się jedynie częściowo, tylko do okaleczenia nożem swojego brata, a nie do zabójstwa.
- Chciałem przeprosić za to, co zrobiłem. Żałuję tego - powiedział wówczas.
Kamila F. nie przyznała się do stawianych jej zarzutów i skorzystała z prawa do odmowy składania wyjaśnień.
(…)
Więcej w elektronicznym (CZYTAJ TUTAJ) i papierowym wydaniu Wspólnoty (dostępnym w punktach sprzedaży).
Zapraszamy do lektury.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.