- Niech debata będzie świętem demokracji. Wagi debaty przed wyborami na burmistrza nie da się przecenić. Mieszkańcy mogą zobaczyć, jak kandydat poradzi sobie w tak kluczowym momencie, na ile jest przekonany do swego programu i na ile zdeterminowany, by go realizować. Gdy kandydaci stoją twarzą w twarz, mieszkańcy mogą zweryfikować, kto jest dla nich wiarygodny, a kto nie – mówił Mateusz Orzechowski, wydawca tygodnika Wspólnota na chwilę przed debatą. Podziękował tym, którzy mieli odwagę przyjść i zetrzeć się w poglądach na temat przyszłości Radzynia Podlaskiego. Jak podkreślił Mateusz, wykazali się trzema cechami: - odwagą, merytorycznym przygotowaniem i szacunkiem dla wyborców i mieszkańców miasta. Stanęli do rozmowy z otwartą przyłbicą.
Szeroką relację z debaty zamieścimy we wtorkowym wydaniu Wspólnoty Radzyńskiej. Prztypominamy, że ponad dwugodzinne nagranie na żywo z debaty jest do obejrzenia na profilu Wspólnoty Radzyńskiej na Facebooku.
A oto pytanieCzytelnika, odczytane na debacie, które wywołało poruszenie na widowni: Czy planuje Pan pracować z dyrektorami miejskich jednostek, takich jak ROK, MOSIR, ZGL, PUK, PEC. Czy planuję Pan zmienić kadrę zarządzającą tych jednostek? Jeśli tak, to czy ma Pan już swoich kandydatów na dyrektorów i mógłby podać ich nazwiska?
Piotr Mackiewicz odpowiedział, żeby ,,nie dzielić skóry na niedźwiedziu", który jeszcze chodzi. Sławomir Sałata zapowiada zmianę Radzyńskiego Ośrodka Kultury na Radzyński Dom Kultury i to dom, otwarty dla wszystkich. Spółkami miejskimi mieliby zarządzać fachowcy, a nie politycy. Jakub Jakubowski przyznał, że zastanawia się nad formą ośrodka kultury, być może pojawiby się taki ośrodek na os. Zabielska, być może zarządzały by tymi obiektami stowarzyszenia, któryby pozyskiwały granty, środki zewnętrzne na działalność. Kandydaci zgodnie twierdzi, że należy wykorzystywać w pełni potencjał urzędników, pozwolić im rozwinąć skrzydła. - Do tej pory w urzędzie miasta na pozyskiwanie funduszy unijnych pisały firmy zewnętrzne, chciałby to zmienić - deklarował Piotr Mackiewicz. Polepszenie atmosfery pracy w urzędzie miasta i jednostkach podległych zapowiada Jakub Jakubowski.
Jan Brożek, prezes Górniczej Fabryki Narzędzi w Radzyniu , jednej z największych firm w mieście , firmy o zasięgu krajowym i międzynarodowym pofatygował się na debatę, żeby zadać pytania nieobecnemu. Jerzemu Rębkowi. Nie było okazji. Przypomniał jednak historię, kiedy firma potrzebowała zgody miasta na wybudowanie na terenie fabryki fotowoltaiki za 4 mln zł. – Poszedłem na rozmowę do burmistrza . Odmówił mi wtedy, nie miał czasu. Ja jestem przekonany , że również wiele osób nie będzie miało czasu na pana teraz zagłosować – stwierdził. Zwrócił się do kandydatów :- Niech wygra najlepszy. Przyszły burmistrz Radzynia to jeden z was .
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.