Andrzej Olko jest jednym z 304 odwołanych jednego dnia kierowników biur ARiMR w Polsce.
Wszyscy spodziewali się, że po zmianie rządu nastąpią odwołania, ale nikt nie sądził, że odbędzie się to w taki sposób. To czystka. Jednego dnia odwołano 304 kierowników nie dając im żadnej propozycji pracy
- mówi Wspólnocie Andrzej Olko, który akt odwołania dostał podczas narady z nowym kierownictwem Agencji w Lublinie.
Andrzej Olko jest też radnym powiatowym PSL.