Uroczystości tradycyjnie rozpoczynała dziękczynna msza święta. Ks. kanonik Henryk Prządka składając rolnikom życzenia przypomniał o wielkiej wartości jaką jest praca.
Kiedyś na wsi mówiło się "Módl się i pracuj"
- mówił, wskazując, że współcześni rodzice nie mogą zapominać o obowiązku, by nauczyć dzieci pracy, z której płynie szacunek do Boga i ludzi.
Korowód dożynkowy na komarowski stadion poprowadzili starostwie. Starościną tegorocznych dożynek została Monika Oleszuk, która wraz z mężem prowadzi gospodarstwo rolne o pow. 28 ha. Główny profil gospodarstwa to hodowla trzody chlewnej.
Tytuł starosty otrzymał w tym roku Radosław Abramowicz, który od 1999 r. prowadzi gospodarstwo rolne o profilu roślinno-zwierzęcym.
