reklama

PUK jednak dostał 3, 5 mln zł na... bezpieczną wodę

Opublikowano:
Autor: | Zdjęcie: Małgorzata Kołodziejczyk

PUK jednak dostał 3, 5 mln zł na... bezpieczną wodę - Zdjęcie główne
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

KulturaO tej sprawie pisaliśmy w dwa miesiące temu. 10 listopada Urząd Marszałkowski w Lublinie ogłosił listę zatwierdzonych wniosków, które otrzymały unijne wsparcie na inwestycje. Nie było na niej Radzyńskiego Przedsiębiorstwo Usług Komunalnych, które starało się o 85-procentowe dofinansowanie do 3,5 milionowej inwestycji, w tym modernizacji stacji uzdatniania wody i wodociągów.

Wówczas prezes PUK Sławomir Sałata mówił :

Zaskoczyła mnie ta decyzja. Nasz wniosek wstępnie został zweryfikowany pozytywnie, potem po wniesieniu uwag, uzupełnialiśmy go i liczyliśmy na to, że środki zostaną przyznane. Moim zdaniem jest to nieporozumienie, gdyż wnioski jakie trafiają do urzędu marszałkowskiego są różne: na budowę drogi, boiska, pływalni itd. Natomiast inwestycje związane z bezpieczeństwem mieszkańców, bezpieczeństwem wody, to są inwestycje strategiczne i marszałek, który te pieniądze mówiąc kolokwialnie "rozdaje", powinien do tego podejść w sposób inny niż do budowy np. pływalni.

Tłumaczył:

Nasze ujęcie jest zdegradowane. Wyeksploatowane przez 35 lat technicznie. Technologia jest dobrana i pracuje prawidłowo, natomiast degradacja techniczna ujęcia i urządzeń jest bardzo wysoka.

Ostatecznie przestrzegł:

Jeśli po odwołaniu okaże się, że my tych pieniędzy z urzędu marszałkowskiego nie dostaniemy, jeśli urząd nie będzie potrafił uzasadnić tej decyzji, pójdziemy do sądu. Najpierw jednak przedsiębiorstwo złożyło protest.

Za mało o trzy, teraz nawet za dużo o trzy

Przypomnijmy, że do oceny merytorycznej w konkursie RPO osi 6.4 i programu "Gospodarka wodno-ściekowa" trafiło 66 wniosków z terenu całego województwa lubelskiego, odpadły 3. W tym wniosek o 3,5 mln dofinansowania złożony przez radzyński PUK. Dolna granica, od której było przyznawane dofinansowanie wynosiła 60 punktów. Radzyński wniosek dostał tych punktów 57. W tym tygodniu PUK otrzymał oficjalną informację z urzędu marszałkowskiego, uznającą zasadność protestu w sprawie zaniżenia punktacji wniosku o dofinansowanie modernizacji stacji uzdatniania oraz miejskiego wodociągu. Nowe naliczenie punków, przy nowym składzie komisji, zaowocowało przyznaniem sześciu punktów dla wniosku.

Zarząd PUK nie dał za wygraną, wniosek i jego ocenę dokładnie przeanalizował. Ta analiza wykazała, że w kilku elementach oceny nastąpiło zaniżenie punktacji. Były więc podstawy do tego, by nie zgodzić się z decyzją ekspertów marszałka Sławomira Sosnowskiego, a w następstwie - złożyć protest w Urzędzie Marszałkowskim. Obecnie czekamy na oficjalne pismo o przyznaniu środków i wezwanie do podpisania umowy

– komentuje Sałata.  

Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE