Terapia zajęciowa jest prowadzona od dawna na Oddziale Rehabilitacji. Jest to bardzo korzystna dla pacjentów forma leczenia wspomagająca leczenie farmakologiczne i rehabilitacyjne - mówi kierownik Oddziału dr n.med. Edyta Rumińska.
Zajęcia się prowadzone w każdy dzień roboczy pod nadzorem pani mgr Anety Kaźmieruk, ale duże zaangażowanie wykazują również inne panie: mgr Anna Skupińska, mgr Katarzyna Goławska oraz mgr Renata Wołowik. Uczestniczki przedświątecznego turnusu bardzo sobie chwalą taką możliwość, bo jest tu miejsce i czas, by rozwinąć swoją pasję dekoratorską, manualną i ujawnić artystyczną duszę.
Stawiają pacjentów na nogi
Radzyński Oddział, który - jak podkreśla dyrektor szpitala mgr Marek Zawada - "stawia pacjentów na nogi ", jest obłożony pacjentami każdego dnia w roku. Dysponuje 25 łóżkami. Kolejki pacjentów oczekujących tutaj właśnie biją rekordy. Na planowe przyjęcie na Oddział pacjenci ze schorzeniami przewlekłymi czekają ponad rok. Turnus trwa ok. 3 tygodni.
Nie ma takiej opcji, aby łóżko stało puste nawet dobę – mówi kierownik Oddziału, której zależy na jego rozbudowie i zwiększeniu kontraktu.
Profil najczęstszych chorób pacjentów w naszym powiecie się zmienia, w szybkim tempie rośnie zapotrzebowanie na usługi rehabilitacyjne. Coraz więcej pacjentów poddaje się operacjom, zwłaszcza tym naprawczym.
Potrzeby większe niż możliwości
Kierująca radzyńskim Oddziałem od dwóch lat, dr n.med. Edyta Rumińska wylicza, że pacjentami są chorzy po udarach i urazach mózgu, z niedowładami i zaburzeniami mowy, ze stwardnieniem rozsianym, po leczeniu operacyjnym ortopedycznym (w szczególności stawów kolanowych i biodrowych) i neurochirurgicznym, a także pacjenci reumatologiczni z przewlekłymi schorzeniami. Oddział prowadzi uznane metody leczenia; fizykoterapię, kinezyterapię, metody indywidualne, a także terapie wspomagające: logopedyczną, psychologiczną oraz terapię zajęciową. W ramach Oddziału funkcjonuje nawet biblioteka stworzona przez psycholog mgr Annę Skupińską. Oddział ma dobrą renomę. Niestety nie jest w stanie przyjąć na rehabilitację neurologiczną wszystkich potrzebujących.
Mam nadzieję, że kontrakt zostanie zwiększony, zwłaszcza za w zakresie rehabilitacji neurologicznej. Są duże potrzeby, nasi lekarze muszą niejednokrotnie odsyłać pacjentów na rehabilitację poudarową do innych ośrodków – tłumaczy.