reklama

Spokojnie, to tylko awaria

Opublikowano:
Autor:

Spokojnie, to tylko awaria - Zdjęcie główne
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

KulturaRadzyń: Na zarzut o niewykonanie uchwały i niegospodarność burmistrz odpowiadał: - Awarie się zdarzają. Tak wyglądała rozmowa radnej Bożeny Lecyk z burmistrzem Jerzym Rębkiem o inkasentach, którzy powinni zbierać opłaty w czasie awarii parkometru.

Dlaczego w tym czasie, kiedy był nieczynny parkometr, nie pojawił się żaden inkasent, żeby zbierać opłaty parkingowe?

- pytała podczas ostatniej sesji miejskiej radna Bożena Lecyk.

Z moich informacji wynika, że tygodniowy dochód z parkometru to ok. 1-1,6 tys. zł. Miesięcznie to mamy pokaźną kwotę od 4 do ponad 5 tys., nawet 6 tys. zł. Parkometr nie był czynny przez prawie trzy miesiące, wobec tego mamy kwotę sięgającą nawet 18 tys. zł

- podliczała Bożena Lecyk.

Dlaczego inkasenci się tam nie pojawili, żeby sprzedawać bilety. W okresie przedświątecznym ruch był bardzo duży i zyski mogłyby być pokaźne.

Burmistrz nie wykonał uchwały

Zdaniem radnej, jest to ewidentna strata dla miasta i niegospodarność. Bożena Lecyk uważa, że burmistrz nie wykonał uchwały Rady Miejskiej z dnia 28 maja 2009 r., która w § 4 pkt. 2 mówi, że opłaty za parkowanie uiszcza się w parkomatach lub u inkasentów wyznaczonych przez burmistrza miasta. - Zapewnia nas pan na każdej sesji, że wszystkie uchwały Rady Miasta pan wykonał, natomiast tutaj ewidentnie nie było wykonania uchwały rady - podkreślała radna.

Odpowiadając burmistrz zaczął kierować uwagę na awarię parkometru i do odpowiedzi wyznaczył naczelnika Wydziału Zarządzania Mieniem Komunalnym. Naczelnik opowiedział pokrótce jakie miał problemy z zamówieniem, zakupem i montażem nowego urządzenia.

To jest taka nauka na przyszłość

29 listopada została podjęta uchwała o przeznaczeniu środków na zakup nowego parkometru. To jest rzeczywiście pewien problem, który tutaj się pojawił

– rozpoczął swoje wyjaśnienia Jerzy Rębek.

Natomiast jeżeli chodzi o kwestię tychże inkasentów, no nie podjęliśmy takiej uchwały. Krótko mówiąc, na ten czas nie byliśmy przygotowani, żeby ustanowić kogoś inkasentem na te działania związane z pobieraniem opłat za parkowanie. To jest taka nauka na przyszłość, żeby interweniować zdecydowanie bardziej. Natomiast pojawiło się to po siedmiu latach użytkowania. I tyle można by powiedzieć na ten temat.

(…)

Najnowszy numer Wspólnoty już w Twoim punkcie sprzedaży.

Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE