Lubelski Związek Hodowców Koni jest w czołówce kraju, pod względem prowadzonej hodowli. W tej chwili mamy 5 tysięcy koni różnej rasy: pkz-ty w typie sokólskim, sztumskim, ardeny, konie małopolskie - mówi Bogdan Boś prezes LZHK.
Czempionat przyciągnął do Bedlna wielu mieszkańców gminy. Jak zapowiada wójt Wiesław Mazurek, będzie to miejsce, gdzie już cyklicznie pokazy będą organizowane. Wcześniejsze, trzy czempionaty były prowadzone w Maryninie.
W Bedlnie mamy dobre podłoże, trawę zamiast piachu. On sprawiał, że wielogodzinne pokazy i tumany kurzu sprawiały, że pokazy i prezentacje w kurzu i wysokiej temperaturze stawały się uciążliwe - tłumaczy wójt, który zapowiada dalszy patronat nad imprezą i wsparcie.
Patronatem objął też wydarzenie Wojewoda Lubelski. Widokowe wydarzenie kończył pokaz umiejętności kawaleryjskich w wykonaniu ułanów z Radzyńskiego Stowarzyszenia Kawaleryjskiego im. Rtm. Wincentego Zawadzkiego. Najlepszym ogierem pokazu został koń Bar z hodowli Dariusza Ogórka. Najlepszym Koniem Pokazu została dwuletnia klacz Armenia. Puchar dla zwyciężczyni wręczali gospodarze uroczystości: Robert Gmitruczuk wicewojewoda lubelski, Bogdan Boś prezes Lubelskiego Związku Hodowców Koni, Jacek Jagielski wiceprezes LZHK (od stycznia tego roku), Wiesław Mazurek wójt gminy Radzyń oraz Anna Grochoła przewodnicząca Rady Gminy.
Jaki los czeka Armenię? Zbigniew Tchórzewski hodowca z Paskud mówi:
W tamtym roku moja klacz Armenia zajęła II na czempionacie, w tym roku została Najlepszym Koniem Pokazu. Bardzo się cieszę. Moja hodowla składa się z trzech klaczy i ogiera, prowadzę punt kopulacyjny. Armenia nie zostanie sprzedana, zostanie matką rozpłodową i będzie nadal w mojej hodowli.
Najlepsze klacze tej edycji czempionatu to:
- Lewia - Jacka Jagielskiego,
- Uta - Marcina Stadnika,
- Muza - Wiesława Oska,
- Jagienka - Władysława Fręsa
- czempionka - Armenia Zbigniewa Tchórzewskiego
Najlepsze ogiery:
- Bar - Dariusza Ogórka - czempion
- Bitny - Leszka Bronisza
- Ibes - Jacka Jagielskiego