Przewodniczący komisji, Leszek Jóźwiak zapytał Czerwińskiego o powody rezygnacji. - Czy prawdą jest, że wynika to z nieuprawiedliwienia przeze mnie jednej pana nieobecności? -Tak, to był jeden z powodów. Zgłaszałem, że jestem na zwolnieniu lekarskim - mogę je przedstawić. Przekazano to panu, ale nie wziął pan tego pod uwagę - odpowiedział zainteresowany.
Jóźwiak nie widział zwolnienia
-Nie jestem pierwszy, ktory nie usprawiedliwia nieobecności. Pan też podejmował takie kroki jako przewodniczący swojej komisji - odniósł się do wypowiedzi sąsiada Jóźwiak. - Nie widziałem żadnego zwolnienia lekarskiego. Na poprzedniej komisji zwracałem uwagę, żeby szanować swój czas. Wystarczy zadzwonić, napisać smsa. Jeśli wiadomo, że nie zbierze się kworum, nie marnujmy kogoś czasu - argumentował. - Po moim wezwaniu, pan to sobie zlekceważył.
Wiedział, nie powiedział?
Gdy Czerwiński wspomniał o przebywaniu na zwolnieniu, Jóźwiak zapytał go, dlaczego widząc się dzień przed komisją, nie powiedział mu o tym. - O 15.30 widzieliśmy się w Urzędzie Gminy, o 10.00 była komisja. Nic pan nie powiedział. -Widzieliśmy się w gabinecie sekretarza. Nie wiem, czy był pan chętny do rozmowy. Miał pan swoje sprawy, nie chciałem się wtrącać. Wybiegł pan z gabinetu mocno zdenerwowany - relacjonował zdarzenie Czerwiński.
Jóźwiak wskazuje nikłą obecność Czerwińskiego
- Był pan raz albo dwa, dla komisji nie jest to wielka strata - podsumował Jóźwiak. - Nie przyniosłem przewodniczącemu rady zwolnienia, żeby nikt nie mówił, że zależy mi na pieniądzach - dopowiedział Czerwiński, pytany przez radnego Piotra Jezierskiego o straconą dietę za posiedzenie. Radni zagłosowali za zmniejszeniem skladu komisji, za co podziękował radny Czerwiński.
- Pan przewodniczący ma rację. To niewielka strata dla komisji.
- Miałem na myśli nie pańską osobę, ale frekwencję, jaką pan prezentował - dopowiedział Jóźwiak.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.