Mężczyzna zatrzymany został do kontroli w miejscowości Turów. Jego jazda zakończyła się utratą prawa jazdy. Oprócz utraty prawa jazdy mężczyzna odpowie za popełnione wykroczenie.
Do zdarzenia doszło wczoraj około godz. 13:20 w miejscowości Turów. Policjanci Wydziału Ruchu Drogowego pełniący służbę na drodze krajowej K-19, zatrzymali do kontroli samochód osobowy marki BMW. Jego kierujący znaczne przekroczył prędkość w terenie zabudowanym. Urządzenie wykazało 128 km/h. Kierującym okazał się 37-letni mieszkaniec Białej Podlaskiej. W trakcie rozmowy mężczyzna oświadczył, że nie jest pewien czy jest to jego prędkość odmawiając przyjęcia mandatu karnego za popełnione
wykroczenie.
Mężczyzna nie uniknął jednak zgodnego z obowiązującymi przepisami zatrzymania prawa jazdy. Sprawa 37- latka przekazana zostanie do sądu.
Zgodnie z obowiązującymi od 18 maja ubiegłego roku przepisami - kierowcom, którzy przekroczą dozwoloną prędkość o więcej niż 50 km/h w obszarze zabudowanym, prawo jazdy zostanie odebrane bezpośrednio przez kontrolującego ich policjanta. Jeżeli osoba ta będzie w dalszym ciągu prowadzić pojazd bez prawa jazdy, 3 miesięczny okres, będzie przedłużony do 6 miesięcy.
Jeśli kierowca w tym czasie i tak zdecyduje się wsiąść "za kółko", starosta wyda decyzję o cofnięciu uprawnień do kierowania pojazdem. Aby je odzyskać trzeba będzie spełnić wszystkie wymagania stawiane osobom, które po raz pierwszy ubiegają się o prawo jazdy.