reklama
reklama

Ostatnie pożegnanie śp. Wacława Zabielskiego

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor:

Ostatnie pożegnanie śp. Wacława Zabielskiego  - Zdjęcie główne
reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Wiadomości- Wasz dom był dla kapłanów jak Betania - mówił jeden z żegnającej go rzeszy kapłanów. Śp. Wacław Zabielski to ojciec śp. ks. dra Stanisława Zabielskiego, zmarłego w 2002 roku kapłana diecezji siedleckiej, absolwenta KUL, pracownika naukowego UMCS
Reklama lokalna
reklama

Zmarły był także ojcem Anny Wasak, dziennikarki Katolickiego Radia Podlasie w latach 1991 - 2001, rzecznik prasowej Urzędu Miasta Radzyń Podlaski.

 

Ostatnie pożegnanie i msza trwała dłużej niż zazwyczaj. Kolejne wspomnienia, podziękowania, refleksje głosili księża, którzy byli w domu śp. Wacława Zabielskiego częstymi gośćmi. Członek Rady Parafialnej Parafii Świętej Trójcy, ojciec przedwcześnie zmarłego syna ks. Stanisława, ,,strażnik wiary i  rodziny", stworzył za swojego długiego, pracowitego życia dom, w którym, najwyższymi wartościami było  hasło: Bóg, Honor i Ojczyzna. Żegnało go wiele osób, nie tylko małżonka Konstancja, córki:  Anna  i Grażyna, kapłani, liczna rodzina, ale  sąsiedzi  ,,z podwórka".  - Kończy się pewna epoka, takich ludzi już dzisiaj nie ma - napisał  jeden z internautów po informacji w mediach o jego śmierci. 

 

Poniżej zamieszczamy słowa pożegania wygłoszone przez córkę, Annę Wasak:

 

Gdy szukałam motta, maksymy, która by charakteryzowałaby jego długie życie, wpadł mi do głowy tytuł: Żywot człowieka poczciwego. Takiego człowieka, który w miejscu, w którym go Pan Bóg postawił, przeżył swoje życie tak jak trzeba: skromnie i cicho, w zgodzie z Panem Bogiem, w przyjaźni z ludźmi, pracowicie i uczciwie, odpowiedzialnie i ofiarnie. Urodził się w 1928 roku w Paszkach – w ubogiej i licznej rodzinie o tradycjach drobnoszlacheckich, a więc w kręgu głęboko zakorzenionych tradycji kulturowych, religijnych i patriotycznych, które miał we krwi, które stanowiły oczywistości, jakimi się kierował w życiu. Często wspominał lata wojny, które kilkunastolatkowi przyniosły traumatyczne przeżycia związane m.in. z pacyfikacją Paszk, mordami dokonywanymi na jego oczach. Powojenna bieda wygnała Go z rodzinnej wioski w poszukiwaniu chleba i zawodu. Na początku lat 50. znalazł pracę w Morągu, ale po godzinach u rzemieślnika uczył się czapnika. Przed powrotem w rodzinne strony zdobył dyplom czeladnika. Ale też odbył przedłużoną służbę wojskową w zwiadzie – co jak podkreślał, nauczyło go radzenia sobie w trudnych sytuacjach, zaradności. W Radzyniu, w którym zamieszkał w 1955 r. już z żoną – Klementyną otworzył zakład czapniczy przy ul. Ostrowieckiej. Po 8 latach zbudował dom - również przy Ostrowieckiej, gdzie do końca życia mieszkał z rodziną i prowadził zakład czapniczy, a od początku lat 90. sklep obuwniczy. Bycie rzemieślnikiem w czasach komuny miało swoje dobre, ale i złe strony. W trudnych powojennych czasach, kiedy wszystkiego brakowało, rzemiosło przeżywało rozkwit, jako opierające się na prywatnej własności wyzwalało inicjatywę, zaradność, dawało wolność ideologiczną i religijną – luksus posiadania i demonstrowania własnych poglądów. Wacław Zabielski należał do Cechu Rzemiosł Różnych, m.in. przez 40 lat był sztandarowym, uczestniczył w uroczystościach religijnych, procesjach, pogrzebach, przygotowywaniu ołtarzy na procesje Bożego Ciała. (…)W latach 90 – tych zakład czapniczy został zastąpiony przez sklep obuwniczy. Ale w pamięci radzynian Tato pozostał czapnikiem i tak jest określany do dziś. Jak już wspominałam religijność, wierność Panu Bogu była głęboko zakorzenioną oczywistością wyniesioną z domu. Oprócz wspomnianych różnych form zaangażowania w życie Kościoła wynikających z faktu przynależności do środowiska rzemieślników, Tata od lat 70. należał do Rady Parafialnej.

 

( więcej  - we wtorkowym papierowym wydaniu Wspólnoty Radzyńskiej)  

reklama
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
reklama