reklama
reklama

Co zagraża dobremu imieniu Radzynia? Szpila Andrzeja Kotyły

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor:

Co zagraża dobremu imieniu Radzynia? Szpila Andrzeja Kotyły - Zdjęcie główne

Andrzej Kotyła

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Aż niedźwiedź z herbu ryczy. Radzyńskie opinieUwaga! – promowanie... przedmiotowego traktowania... zwierząt! Śmiała ta teza Radnej paradnej Kingi Ostrowskiej stanowi wątek i osnowę wyznania tejże opublikowanego bezkrytycznie i bez cenzury, a także bez korekty na łamach licznych: Jakiś czas temu trafił do mnie wniosek o utworzenie w naszym mieście targowiska umożliwiającego handel i obrót żywymi zwierzętami.
reklama

Odmówiłam złożenia tego wniosku burmistrzowi i zdecydowanie nie popieram tej inicjatywy. Moją odmowę poparło wielu Mieszkańców, co tylko utwierdziło mnie w przekonaniu, że takie targowiska w ogóle nie powinny mieć miejsca. Udział żywych zwierząt w takich wydarzeniach, jak targi, to ciemna strona handlu. Świadome narażanie ich na stres i ból to postawa, która nie powinna znaleźć akceptacji wśród lokalnej społeczności. Dodatkowo uważam, że promowanie przedmiotowego traktowania zwierząt może uderzać w dobre imię Miasta. Zwierzęta to nie towar wystawowy. To czujące istoty, które mają swoje prawa. Dziś staję w ich obronie. Spodobał mi się jeden z komentarzy pod tą ryzykowną publikacją, który idzie dalej: powinniśmy też zakazać sprzedaży mięsa w radzyńskich sklepach! Dość mordowania zwierząt! Dajmy przykład innym miastom!

reklama

JESTEM ZDECYDOWANIE ZA, A NAWET JESZCZE DALEJ!

Zanim jednak wzmocnię desperację swą jakimś argumentem, zapytam retorycznie – skąd ten wniosek trafił i dlaczego do Pani Radnej? Czy dotyczy on wyłącznie handlu zwierzętami, czy też podąża do zakazu spożywania mięsa? Komu Pani bohatersko odmówiła złożenia wniosku? Burmistrzowi? Bo z tekstu to nie wynika. Do kogo skierowany był wniosek? Do Pani, do Rady? Do Burmistrza? Kto poparł Pani odmowę? Że wielu mieszkańców, to wiadomo, ale kto? Udział zwierząt w targach... hm... Ten komunikat naraża mnie na stres i ból, czuję się traktowany przedmiotowo, czytając takie postulaty zakropione wielkimi słowami. W jaki sposób obrót targowy (handlowy) zwierzętami godzi w dobre mię miasta? Jak Pani to powiązała?

reklama

Jako miłośnik zwierząt i zarazem smakosz mięsa postuluję zatem zabronić rozmnażania oraz hodowli wszelkich zwierząt, organizmów żywych – także ryb, gadów i płazów, których mięso stwarza potencję spożycia bezpośredniego w drodze jedzenia, (przypomnę, że w niektórych kulturach spożywa się również koninę, mięso psów, a nawet kotów i inne!). Postulowany przez mnie zakaz unicestwi wszelkie formy handlowania, cyt.: "czującymi istotami mającymi swoje prawa". Z całą pewnością zapobiegnie także jakimkolwiek próbom zjadania naszych "braci mniejszych" i – co najważniejsza – da jasny przykład innym miastom, w których dotychczas uprawia się zbrodniczy proceder obrotu handlowego organizmami żyjącymi, przez co na zatracenie idzie ich dobre imię. W celu zapobieżenia handlowi zwierząt oraz ich hodowli należy też wybić doszczętnie i humanitarnie istniejącą populację wszelakich animals. I jeszcze jedno: pamiętajmy, że w Biblii znajdują się zapisy zabraniające spożywania mięsa wieprzowego, jednak my, chrześcijanie nie przestrzegamy wszystkich zaleceń tam zawartych, z wyjątkiem postu. Consolatio (pocieszenie): w przeciwieństwie do wyznawców innych religii, na szczęście nie mamy przepisów regulujących spożywanie posiłków w dzień powszedni. Inni mają więc jeszcze gorzej niż my.

reklama

PS

Chyba zacznę budować arkę, taką maleńką, by ochronić chociaż jedną świnię i ze dwie kury. Lubię skonsumować schaboszczaka lub dewolaja. Tylko czy nie narażę Radzynia na utratę dobrego imienia?

Andrzej Kotyła

Zobacz również: (Felietony innych autorów)

reklama
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ

Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM

e-mail
hasło

Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama
reklama
logo