Do pięcioletniego najmu przeznaczone jest 168 metrów kwadratowych powierzchni, w tym kuchnia z wyposażeniem oraz dwie sale obsługi. Cena wywoławcza blisko 6500 zł brutto z podatkami lokalnymi.
Pomysł nr 1. W centrum miasteczka akademickiego UMCS jest Żabka o tej mniej więcej powierzchni. Prócz standardowych półek ze spożywką mieści się w niej bistro, a w nim stoliki, kanapki, frytki, hot dogi, pizza czy kebaby.
Oczywiście część żarcia z opiekaczy, a reszta z mikrofali. I to jest jakiś pomysł dla odważnych. Pierwsza Żabka w Radzyniu, za to od razu w pałacu i z częścią gastronomiczną!
Pomysł nr 2. Na Krakowskim Przedmieściu w Warszawie jest Bursztynowa Bistro. Nie wiem, czy miejscowa mleczarnia na niej zarabia, czy prowadzi ją li tylko ze względów promocyjno-marketingowych.
Próbowałem się tam kiedyś umówić na randkę z małżonką, ale okazało się, że wege to nie u nich :) Za to mój kumpel Krzysiek, obdarowany swego czasu przez Spomlek voucherem, bardzo poleca. A gdyby tak wersja Bursztynowa Palais? Lepsza byłaby Żabka czy Bursztynowa?
Zgodnie z zapisami przetargu restauracja ma być uruchomiona do 15 grudnia br. Takie są wymogi dotacji, którą spożytkowaliśmy, rewitalizując pałac. Ciekawe, ile z ponad 20 milionów dotacji trzeba będzie oddać, jak nikt nie zechce serwować kawy u Potockich?
W odwodzie zostaje moja ulubiona miejska spółka. PUK ma już ujęcie wody, cmentarz, może też mieć konsumy. Seta i galareta panie kelner, a żywo! Radosław Grudzień
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.