Doceniam, że po wyborach polityka informacyjna w mieście prowadzona jest wzorowo. Burmistrz na Facebooku prowadzi spotkania na żywo, odpowiada na pytania i komentarze, a nawet kręci krótkie filmiki. 400.000 osób je ogląda. Brawo! Duma! Nikt w mieście lepiej nie potrafi, co pokazały wybory. Ale...
Kiedy obejrzałem rolkę Roberta Pasuta z radzyniankami i "pałacem kultury" w roli głównej, to pomyślałem, że to lepsze niż płatna promocja. Kiedy odpowiedział na nią Jakub Jakubowski, zastanowiłem się, jaki z tego zysk?
Otóż dla mieszkańców żaden, a nawet koszt. Moim zdaniem każdy turysta w Radzyniu jest dzisiaj stratą w budżecie, ponieważ nie ma on powodu, by wydawać tu pieniądze. Spróbujcie, moi drodzy Czytelnicy, zachować się jak podróżnik odwiedzający nasz gród. Po 6 minutach spaceru obejrzeliście pałac z zewnątrz i dziedziniec wewnątrz. Ewentualnie możecie zajrzeć do kościoła naprzeciw. Czy potrzebujecie noclegu bądź obiadu po tak wyczerpującej wędrówce? Może lody. Koniec wycieczki. Uśmiechu na twarzy nie widzę, raczej zawód.
Podsumujmy. Wpływy: ZERO zł. Koszty: utrzymanie zabytków, chodników, parkingu plus w gratisie spaliny samochodowe.
Ale za to mamy w Radzyniu pałac, na dodatek kultury, czasem fizycznej.
Prywata na koniec. Córka mnie prosi, żebym mniej marudził. Córuś, ja się umówiłem ze "Wspólnotą" na 1200 znaków, czyli brak tu miejsca na programy naprawcze;).Radosław Grudzień
Zobacz również: (Felietony innych autorów)
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.