reklama
reklama

Paradoksy powyborczej radzyńskiej rzeczywistości, czyli co się w pale nie mieści. Szpila Andrzeja Kotyły

Opublikowano:
Autor:

Paradoksy powyborczej radzyńskiej rzeczywistości, czyli co się w pale nie mieści. Szpila Andrzeja Kotyły - Zdjęcie główne

Andrzej Kotyła

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Aż niedźwiedź z herbu ryczy. Radzyńskie opinieGdy coś jest paradoksalne, to znaczy, że nas zadziwia, nadchodzi nieoczekiwanie, przyjmuje obraz nieprawdopodobny, po prostu i zwyczajnie (mówiąc kolokwialnie, zatem nieoficjalnie, ordynarnie, po prostacku, popularnie) w pale się nie mieści!
Reklama lokalna
reklama

Bo paradoks to twierdzenie logiczne prowadzące do zaskakujących lub sprzecznych wniosków. Sprzeczności radzyńskie są liczne. Dziś sprezentuję Państwu dwie.

Co jest ich praprzyczyną? W moim najgłębszym przekonaniu jest nią to niefortunne porozumienie (rzekomo programowe, a w rzeczywistości personalne) zawarte 8 maja 2024 r. przez Komitet Wyborczy Radzyń Moje Miasto z miejscowym powiatowym Prawem i Sprawiedliwością.

Pisałem wówczas: "Moi (ale tylko dotychczasowi) faworyci: Jakub Jakubowski, Ireneusz Mroczek i Bożena Lecyk poinformowali o Porozumieniu Programowym KWW Moje Miasto z partyjnymi wyjadaczami z PiS-u. Jeszcze paru się tam podpisało i jak gówno przy burcie okrętu twierdzą, że płynąć teraz będą razem!!!".

Kilku moich znajomych nie dzierżyło kolokwializmów, inni zareagowali oburzeniem graniczącym z posądzeniem mnie o nietrzeźwość. Ja pod wpływem? Nie! To się w pale nie mieści! Po spożyciu nie biorę się za pisanie!

Ale wróćmy do adremu, jak mawia mój wykształcony w Collegium Humanum znajomy. Teraz mamy tego (onego porozumienia) skutki, czyli paradoksy co najmniej dwa.

Po pierwsze primo: burmistrz musi posprzątać w mieście, ale nie za bardzo może wymieniać kadry, bo te są przeważnie z nadania pisowskiego. Ciężko więc będzie narażać się koalicjantom z PiS, gdyby się chciało "ruszyć z posad bryłę świata" w postaci co najmniej kilkorga szefów placówek podległych magistratowi.

Bez wskazywania konkretnych osób stwierdzić należy, że parę zmian aż prosi się dokonać, chociażby dla zyskania pewności elementarnej lojalności, co nie musi dotyczyć dotychczasowych funkcjonariuszy pisowskiego porządku.

Po wtóre primo: do koalicyjnej rady powiatu wchodzi – postanowieniem Komisarza Wyborczego w Białej Podlaskiej nr 383/2024 z 24 czerwca 2024 r. w miejsce radnej, która zrezygnowała dla objęcia stanowiska wiceburmistrza Radzynia – osoba związana z KW RMM, którą trudno jednak skojarzyć czy też powiązać z linią ideową i programową PiS.

W dodatku jest to były Starosta Powiatu Radzyńskiego, toteż paradoks rzuca się w oczy bez naciągania, nie mówiąc już o chichoczącym aspekcie tegoż paradoksu w tej postaci, że owa tworząca wakat w radzie powiatu radna, to jedna z sygnatariuszek feralnego porozumienia.

Post scriptum: Adam Mickiewicz, w "Odzie do młodości", pisał: "Dalej, bryło, z posad świata! Nowymi cię pchniemy tory, Aż opleśniałej zbywszy się kory, Zielone przypomnisz lata".

O ruszaniu z posad bryły świata było też w słynnej onegdaj "Międzynarodówce" – hymnie bolszewików i wszelkiej maści lewaków: "Ruszymy z posad bryłę świata, dziś niczym, jutro wszystkim my!".

Paradoks? No przecież to się w pale nie mieści!

Andrzej Kotyła

Zobacz również: (Felietony innych autorów)

 

 

reklama
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)
Wczytywanie komentarzy
reklama