reklama
reklama

Problematyczny Układ Komunalny, czyli PUK. Radek z Radzynia

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor:

Problematyczny Układ Komunalny, czyli PUK. Radek z Radzynia - Zdjęcie główne

Radosław Grudzień

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Aż niedźwiedź z herbu ryczy. Radzyńskie opinieMamy, jako mieszkańcy, kilka problemów z Przedsiębiorstwem Usług Komunalnych.
Reklama lokalna
reklama

Burmistrz raczył zauważyć, że śmieci z Radzynia do Adamek (3 km) PUK wozi drożej, niż do tychże Adamek z Kocka (18 km). Bo w naszym mieście na przetargu od lat jest tylko PUK, a w Kocku jest konkurencja.

Przypominam, że pierwszy przetarg na wożenie śmieci wygrała firma Eko-lider. Wówczas władza uważała to za wielkie nieszczęście i pisała donosy na nieszczelności śmieciarek i ich niewłaściwe mycie. Dziś problemem jest cena. Parafrazując Kisiela: Radzyńska władza bohatersko walczy z problemami, które sama stworzyła.

Ale z PUK jest jeszcze jeden duży zgryz. Prócz remontu ulicy Armii Krajowej, komunalnicy wzięli się również za ulicę Warszawską, którą mają skończyć do października. Mało casu, kruca bomba, mało casu.

Jeśli PUK nie zdąży, zapłaci karę na konto zleceniodawcy, czyli powiatu. I o tyle mniej zapłaci na koniec roku dywidendy. Czyli mieszkańcy powiatu dostaną kasę od mieszkańców miasta. Gdyby wykonawcą była inna firma, to starosta dostałby dodatkowo tę kasę ekstra. A tak częściowo dostanie od swoich.

Dobrze by było, żeby PUK wykonywał drogi i woził drogo śmieci, by mógł się zyskiem z miastem dzielić. Z drugiej strony jest to patologiczny układ. Hipotetyczna kara za ulicę Armii Krajowej jest przekładaniem naszych pieniędzy z jednej kieszeni do drugiej.

I jeszcze jedno. Kilkanaście lat temu Najwyższa Izba Kontroli przyjrzała się administratorom cmentarzy wykonującym równocześnie usługi pogrzebowe. NIK uznał takie połączenie działalności za poważne ograniczenie konkurencji.

Po tym raporcie w Białej Podlaskiej odłączono cmentarz od lokalnego PUK-u, a w Międzyrzecu zakład komunalny zrezygnował z usług pogrzebowych. Do Radzynia nie dotarło. Jeśli któryś prywatny przedsiębiorca wytoczy proces o utratę zysków za kilka lat wstecz, to te hipotetyczne 700 tysięcy kary za Warszawską może być miłym wspomnieniem... Radosław Grudzień

reklama
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)
Wczytywanie komentarzy
reklama