W instrukcji przeznaczonej dla inteligentnego czytelnika portal prosi o ocenę od 0 do 10 w poszczególnych punktach. Dla mniej rozgarniętych jest informacja dodatkowa, że: "zero to ocena najgorsza, a 10 – najlepsza".
Kryteria oceny sprytnie i dosyć chaotycznie dobrano do ukrytych między wierszami tendencji sugerujących jej surowość. Są to w kolejności: uczciwość, skromność, dotrzymywanie słowa, pracowitość, zarządzanie procesami, inwestycjami, ludźmi, zdolności przywódcze, komunikatywność, odporność na zasłużoną i niezasłużoną krytykę, umiejętność myślenia strategicznego, odpowiedzialność, odwaga cywilna, charyzma, wiedza administracyjna, biznesowa i finansowa, patriotyzm z podziałem na ten ogólny i ten lokalny, samoocena oraz poczucie własnej wartości.
Takie pomieszanie kryteriów odnoszących się na przemian do cech osobowościowych ocenianego, do jego temperamentu, do błyskotliwości, do predyspozycji na zajmowanym stanowisku, do relacji z innymi osobami (w tym pracownicy, mieszkańcy, ludzie spoza miejskiego krwiobiegu), prowadzi prostą drogą na manowce obiektywizmu i jest manipulacją w najczystszej postaci, która niemiłosiernemu portalowi towarzyszy na każdym kroku. Pomijam nieludzką jego tendencję do likwidowania każdego odrębnego poglądu wyrażanego we wpisach pod publikacjami.
Pozwólcie zatem, że zaproponuję listę 10 moich subiektywnych kryteriów. Oceńcie (TAK lub NIE, bez światłocienia), czy Jakub Jakubowski to włodarz:
· w wieku odpowiednim do pełnionej funkcji,
· dostatecznie wykształcony,
· sprawny w komunikacji z mieszkańcami, wsłuchujący się w tzw. vox populi,
· odporny na wyssane z palca zarzuty,
· adekwatnie do potrzeb zaangażowany w pracę,
· w szerokim pojęciu kulturalny (empatia, kultura wypowiedzi, słowa, otwartość, tolerancja wobec inności...),
· predysponowany i teoretycznie przygotowany do kierowania ludźmi, projektami,
· konsekwentny w realizacji zapowiedzianych przedsięwzięć,
· zdystansowany wobec samego siebie, skłonny do rozwiązywania problemów,
· odważny i otwarty na inicjatywę, krytykę, różne punkty widzenia politycznego, religijnego, kulturowego, etc.,
Jeśli na co najmniej połowę zadanych pytań odpowiedziałeś twierdząco, to Twoja ocena burmistrza po półrocznym sprawowaniu przez niego funkcji jest spoko. Odpuść sobie myślenie o referendum, porzuć mrzonki o powrocie na scenę lokalnej polityki, zaciśnij zęby i co tam jeszcze możesz do następnych wyborów, daj czas na wykazanie się obdarzonemu zaufaniem następcy Twojego idola, przestań obłudnie wyznawać miłość, szerząc nienawiść.
P.S.
Wielokrotnie dawałem już do zrozumienia i pisałem wprost, że na ocenę pracy J. Jakubowskiego jest za wcześnie, na wyciąganie wniosków także, gdyż te będą pochopne i podyktowane emocjami. Należy więc początkującemu dać czas i szansę na poddanie się obiektywnej i zarazem surowej ocenie. Wtedy stanę w pierwszym szeregu uzbrojony w ostrą szpilę. A teraz zajmijmy się tym, co każdy z nas potrafi najlepiej. Andrzej Kotyła
Zobacz również: (Felietony innych autorów)
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.