Ja wiem, że wszystko wymaga czasu, pieniędzy, mozolnej merytorycznej roboty i długofalowej wytrwałości, jednakże spektakularny pijar, błyskotliwe live`y przestają już zaspakajać rozbudzone apetyty i spragnione dających się zważyć i zmierzyć osiągnięć masy wciąż popierającego elektoratu. Koncerty nieprzeciętnie utalentowanych seniorów, jarmarki mniej lub bardziej świąteczne i inne targowiska populizmu oraz próżności: plenerowe wigilie z grzańcem, nawet efektowny finał WOŚP – to wszystko i cała medialna reszta nie powstrzyma błędnych rycerzy z portalu kochającego inaczej od postulowania referendum w sprawie... wiadomo jakiej.
Na oficjalnej stronie magistratu czytamy, że w ramach członkostwa w Miejskim Obszarze Funkcjonalnym, obejmującym miasto i sąsiednie gminy realizowane są cztery działania: bezpieczny e-portal, rewaloryzacja przypałacowych stawów i budynku po ZSP oraz instalacje fotowoltaiczne.
W miejsce modernizacji mocno zaniedbanych i psujących sielankowy, wprost bajeczny, wizerunek zespołu pałacowego sadzawek zdecydowano się na termomodernizację i wprowadzenie zabezpieczeń przeciwpożarowych w przedszkolach, zrezygnowano też z planowanego przekształcenia budynku po "zawodówce" w kolejną przestrzeń kulturalną, przesunięto te środki na rewitalizację części parku. Czy słusznie, tego nie wiadomo. De fructibus – czyli biblijnie po owocach ich poznamy.
Wniosek o rewitalizację parku "pójdzie" pod koniec marca, a o termomodernizację przedszkoli – w drugiej połowie roku 2025. Do tego czasu patrioci lokalni z kochającej witryny zaleją Was swymi miłosnymi wymiocinami.
Pisałem i nadal twierdzę, że na ocenę całościową nowej i już trochę nienowej ekipy (RMM i JJ) jest za wcześnie, natomiast, kiedy czytam, że w Radzyniu P. odbyły się obrady Związku Gmin Lubelszczyzny i że podczas obrad omawiano m.in. wydłużenie terminów realizacji projektów z KPO, to zaczynam odczuwać coś na kształt zniecierpliwienia połączonego z irytacją.
P. S.
Stan ten mój pogłębia ble, ble, ble z komunikatu zamieszczonego na stronie UM, cyt.: "Związek Gmin Lubelszczyzny to przestrzeń dialogu i współpracy, której celem jest wspieranie członków w realizacji ich zadań oraz budowanie trwałych relacji między gminami. Organizacja działa na rzecz rozwoju poprzez inicjatywy edukacyjne, wymianę doświadczeń i wspólne rozwiązywanie codziennych wyzwań, przed którymi stoją samorządy". Bardzo słusznie, bardzo słusznie... poprosimy o konkrety. Andrzej Kotyła
Zobacz również: (Felietony innych autorów)
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.