reklama

,,Oby Bóg odwracał od was takie klęski, jakich my doznawali" - list, który chłopi i ksiądz z Bezwoli i Lisiowólki napisali do potomnych

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor:

,,Oby Bóg odwracał od was takie klęski, jakich my doznawali"  - list, który chłopi i ksiądz z Bezwoli i Lisiowólki napisali do potomnych - Zdjęcie główne

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

HISTORIA Wzruszający dokument, który przez ponad sto lat czekał na odkrycie, ukryty był w cerkiewnej cebuli ( ...) Absolutnie trafnie przewidują też przyszłość i dają cenne rady następcom.
reklama

List, który chłopi i ksiądz z Bezwoli i Lisiowólki napisali do potomnych
Bezwolska Kapsuła Czasu z 1862 roku


Wzruszający dokument, który przez ponad sto lat czekał na odkrycie, ukryty był w cerkiewnej cebuli. Prości ludzie opowiadają w nim, jak żyło się na kilka miesięcy przed wybuchem Powstania Styczniowego. Absolutnie trafnie przewidują też przyszłość i dają cenne rady następcom.

Kościółek Zmartwychwstania Pańskiego w Bezwoli nie olśniewa urodą, ale - podobnie jak inne tego typu drewniane i wiekowe świątynie w Rudnie, Przegalinach czy Ostrówkach - stanowi dumę i duchowe centrum miejscowej społeczności. Samoidentyfikacja jako "potomków unitów" dla wielu wsi i parafii w tej części Podlasia jest istotnym elementem tożsamości. Jest to zasługą nie tylko szeregu duchownych (w Wohyniu byli to m.in. uczony ks. Fręchowicz, ks. Andrzejuk, który odbudowywał świątynię po pożarze w latach dziewięćdziesiątych oraz obecny proboszcz ks. Banasiewicz), szkoły od lat troszczącej się o relikty unickiego cmentarza, ale i samych mieszkańców, którzy - znakomitym przykładem jest tu malarz p. Edward Jarmosiewicz - ten element lokalnej przeszłości i ślady po niej, otaczają szczególnym  pietyzmem. Pomimo, że świątynią parafialną w nieodległym Wohyniu jest, bardziej okazały, kościół św. Anny, to właśnie "kościółek" - dawna cerkiew unicka pw. świętego Nikity - wyhaftowany jest na sztandarze miejscowej szkoły. Związana z nim jest zupełnie wyjątkowa historia, którą - mimo, że kilka razy już na tych łamach opowiadano - przy okazji publikacji w niniejszym numerze dodatku "Kapsuła Czasu" warto jednak przypomnieć.

Znalezisko w cerkiewnej cebuli

Kiedy w latach siedemdziesiątych ubiegłego stulecia wymieniano część blachy na dachu kościółka (część opowiadających podaje, że było to przy naprawie dachu na stojącej nieopodal dzwonnicy), zdjęto też celem naprawy, naruszoną nieco przez czas, wieńczącą konstrukcję "cebulę" - sygnaturkę (miała ona zapewne nieco inny kształt niż dzisiejsza) odnaleziono w jej wnętrzu cztery dobrze zachowane, zapisane atramentem karty. Tekst udało się odcyfrować bez najmniejszych trudności i wedle świadków zdarzenia, od pierwszych chwil zrobił on na czytających (był wśród nich zasłużony, obecnie już emerytowany, nauczyciel p. Maksymiuk, który szybko docenił wagę znaleziska) ogromne wrażenie:

 W roku tysiąc osiemset sześćdziesiątym drugim za panowania nad Królestwem Polskim cara Aleksandra II. Za właściciela dóbr Bezwola Macieja Rogowskiego. Za proboszcza tutejszej parafii księdza Jana Hermana.Staraniem włościan wsi Bezwola i Lisiowólka do parafii Bezwola należących,tudzież Antoniego Rogowskiego (syna wyżej wymienionego Macieja), któren z własnych funduszy przyłożył się do składki parafian bezwolskich, kopuła zupełnie
owa przez włościanina bezwolskiego Dawida Panasiuka, podług jego własnego pomysłu, zbudowana została. Staraniem tychże włościan obita została blachą angielską białą i na wierzchu kopuły sprawiona została gałka miedziana, pozłacana w ogniu, a nad nią krzyż z dawnej kopuły odnowiony postawiony.

W jakich czasach żyliśmy nie zostawimy wam żadnych dowodów,

ale
odsyłamy Was do historii z roku 1861 i 1862, a tam dowiecie się dlaczego, a pomimo tego staraliśmy się o ozdobę Przybytku Pana Zastępów i w Imię Tego zaklinamy was, jako naszych następców, abyście nie zapominali również o tej Świątyni Pańskiej, która
za wielkim staraniem naszem tak rozpoczęta była ozdobioną, że służyła współczesnym za wzór. Nie mieliśmy na to żadnych funduszów stałych, ale mieliśmy gorliwego kapłana, wyżej wspomnianego, który dbając o cześć Boga i Matki Jego Maryi, obmyślił środki do ozdoby tej Świątyni, wprowadzeniem uroczystym różańca św. Lud pobożny garnął się ze stron ościennych, niosąc ofiary według swej możności,a tak z czasem ta Świątynia już to ze składek, już to z ofiar ozdobiona została. Nie mieliśmy żadnej opieki ze strony rządu moskiewskiego. Świątynie nasze wszędzie prawie były poopuszczane, a wiara grekokatolicka prześladowana. Gdy znajdziecie takowe pisemko zapewne kości naszych w ziemi nie będzie - przeto pamiętajcie o
duszach naszych. Zaklinamy was Imieniem Boga, żebyście stałemi byli w wierze świętej unickiej, na wzór waszych poprzedników, z obu stron uciśnionych i prześladowanych, a gdybyście i wy doczekali takich czasów, a może i gorszych, czego
Boże uchowaj, gdyby przyszło do tego, żeby schizmatycy [w dokumencie - syzmatycy] zmuszali do przyjęcia ich błędnej i fałszywej wiary, bądźcie trwałemi i nie
odstępujcie nigdy swej wiary świętej, znoście prześladowania cierpliwie i mężnie na wzór naszego Świętego Józefata, który za stałość w wierze świętej unickiej był od Moskali zabity.

Oby Bóg odwracał od was takie klęski, jakich my doznawali. Oby Bóg na­tchnął w was ducha pobożności, cierpliwości i męstwa. Oby Wam ta Matka Boska Królowa Nieba i Ziemi błogosławiła, wami się zaopiekowała i w nieszczęściach,smutkach i utrapieniach pocieszała, i łzy smutku ocierała, a wy żebyście ze swej stro­ny nie ustawali nigdy w nabożeństwie ku Niej. Oby Wam zawsze błogosławiła ta Święta i Nierozdzielna Trójca, Ojciec, Syn i Duch Święty. Amen.



Dla uwiarygodnienia i rzetelności tego pisma własnoręcznemi podpisami stwierdzamy.

W Bezwoli dnia 23 września 1862 r. w dzień Św. Tekli Panny Męczenniczki.

Andrzej Krupski

Stefan Jędruszczak

Aleksander Dominik

Dawid Panasiuk



List zawiera proroctwo

Staranne, wypracowane pismo oraz uroczysta, przemyślana polszczyzna wskazywały, że autorem tekstu jest osoba należąca do umysłowej elity miejscowej społeczności. Jako autorzy byli podpisani czterej miejscowi włościanie, jednak w samym dokumencie podkreślili, że współpracował z nimi miejscowy proboszcz parafii unickiej ksiądz Jan Herman oraz syn dziedzica Antoni Rogowski. Prawdopodobnie tej dwójce można przypisać inspirację i pewnie samą czynność spisania tekstu, jednak nie ma powodu mniemać, by sam jego sens odbiegał od chęci, myśli i wyobrażeń samych parafian. Dokument datowany jest na wrzesień 1862 roku, cztery miesiące przed wybuchem Powstania Styczniowego. Poza informacją o zakresie prac i błogosławieństwami zawiera skargę na doznawany od Moskali ucisk oraz trafnie przewiduje, że nadchodzi na podlaskich włościan unitów okres prześladowań oraz zagrożenia przymusową konwersją na prawosławie. Jest to o tyle wyjątkowe, bo często spotykanym poglądem jest sąd, że ucisk i likwidacja unii na Podlasiu były jednym z elementów represji popowstaniowych.

Potomkowie są i pamiętają

 Januszowi Wołodce, pochodzącemu z Bezwoli historykowi, udało się ustalić nieco danych biograficznych związanych z powstaniem "Kapsuły" osób. Ksiądz Jan Herman był z urodzenia szlachcicem spod Suwałk, absolwentem seminarium w Chełmie, zmarł w 1865 roku. Dawid Panasiuk był chłopem z Bezwoli, rzemieślnikiem, synem Eustachiusza i Agaty z domu Ciok, żonatym z Marianną Romanowską. Andrzej Krupski urodził się w 1810 roku jako syn Bazylego i Praskowii z domu Petkowicz, był starostą cerkiewnym (opiekunem świątyni) oraz wójtem gminy Lisiowólka. Nazwiska Panasiuków, Cioków, Krupskich, Romanowskich, Petkowiczów oraz Jędruszczaków i Dominików są ciągle obecne w Wohyniu, Bezwoli i Lisiowólce, ucząc kiedyś w wohyńskiej szkole często spotykałem je w dziennikach. Wiele żyjących do tej pory osób jest potomkami bohaterów tej historii. Skan wszystkich czterech stron listu umieszczony jest na ścianie bezwolskiego kościółka.

tekst z archiwum Wspólnoty ( nr. 795) autor Zbigniew Smółko

reklama
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama
reklama