Zagra w Klasie A
39-letni bialczanin jest wychowankiem MZKS Podlasie Biała Podlaska, później był wypożyczony do Agrosportu Leśna Podlaska, który następnie grał przez kilka sezonów w AZS-ie Podlasie Biała Podlaska oraz Podlasiu. Przez pół sezonu bronił barw Orląt Łuków, a od sezonu 2006/2007 zakładał koszulkę Orląt Radzyń Podlaski. Kolejni szkoleniowcy zawsze mogli na niego liczyć.
Ostatni mecz rozegrał 31 sierpnia 2019 roku. Wówczas Orlęta przegrały 1:2 z Podhalem w Nowym Targu. Nowym klubem "Stężiego" będzie Az-Bud Komarówka Podlaska grający w Klasie A.
Duże wymagania
Gracze Mazovii postawili wysokie wymagania, zwłaszcza w pierwszej połowie. - Mieliśmy problem z organizacją do gry ofensywnej, a do tego popełniliśmy dużą liczbę błędów technicznych, których konsekwencją mogły być bramki. Po przerwie sytuacja się zmieniła. Przejęliśmy kontrolę nad tym, co działo się na boisku. Zdominowaliśmy przeciwnika. W trudnych momentach ratował nas Robert Nowacki - mówi Artur Bożyk.
Indywidualny rozwój
Szkoleniowiec przyznaje, że ciężar zdobywania bramek był rozłożony na całą drużynę. - Pokładam duże nadzieje w indywidualnym rozwoju zawodników, czego wyrazem będą sytuacje w ofensywie, a przede wszystkim szczelna obrona. To fundament dobrej postawy na wiosnę - dodaje.
Bożyk: damy sobie czas
W pierwszej połowie w barwach Orląt zagrał Białorusin. - Jest napastnikiem. Trenuje z nami. Będzie przez kilka dni i wówczas zdecydujemy o jego przyszłości. Nie od dzisiaj wiadomo, że nie mamy nadmiaru napastników, więc szukamy rozwiązania na tę pozycję - mówi Bożyk. Jak nam się udało ustalić, gracz ma 26 lat.
Gole "Syryja" i "Kaliego"
Bardzo groźną okazję mieli gospodarze w 57. minucie, kiedy Janusz Nojszewski stanął oko w oko z Robertem Nowackim, jednak nie zdołał pokonać golkipera Orląt. Kilka chwil później Jakub Syryjczyk wykorzystał błąd defensywy "Mazy" i trafił z bliska. Mińszczanie odpowiedzieli za sprawą Wojciecha Wociala, który główkował nad spojeniem po wrzutce Marcina Kowalczyka. W 81. minucie Karol Kalita zamienił na bramkę podanie Patryka Szymali. Lewy obrońca miał dobry dzień, ponieważ zaliczył również udział przy pierwszym trafieniu. Na 3:0 mógł trafić Mateusz Chyła, lecz piłka po jego strzale z głowy wylądowała na poprzeczce.
Mazovia Mińsk Mazowiecki - Orlęta Radzyń Podlaski 0:2 (0:0)
Bramki: Syryjczyk 63`, Kalita 81`.
Orlęta: Nowacki - Ciborowski (46` Idzikowski), Chyła (46` Kursa), Wołos (69` Chyła), Renkowski (46` Szymala), Nowak (46` Kot, 75` Kamiński), Sułek (46` Korolczuk), Kamiński (69` Sułek), Ilczuk (46` Syryjczyk), Rycaj (46` Kalita), zaw. testowany (69` Bożym).
GIEŁDA TRANSFEROWA ORLĘTA
PRZYBYLI: Szymon Kamiński (Motor Lublin), Przemysław Kwiatkowski (grający asystent, Chełmianka Chełm), Kacper Marczuk (Grom Kąkolewnica).
MOGĄ PRZYJŚĆ: Michał Wołos (Chełmianka Chełm).
ODESZLI: Krzysztof Stężała (Az-Bud Komarówka Podlaska).
MOGĄ ODEJŚĆ: Mariusz Chmielewski (Podlasie Biała Podlaska), Michał Sadowski, Damian Gałązka (obaj szukają klubów), Rafał Nowak.