reklama
reklama

BO, czyli brak odpowiedzialności. Radek z Radzynia

Opublikowano:
Autor:

BO, czyli brak odpowiedzialności. Radek z Radzynia - Zdjęcie główne

Radosław Grudzień

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Aż niedźwiedź z herbu ryczy. Radzyńskie opinieZa urzędowania poprzedniego burmistrza wystartowało kilka pozytywnych inicjatyw. Dla przykładu, Jerzy Rębek zarządził wprowadzenie rejestru umów zawieranych przez Urząd Miasta. Działał ten rejestr nie za długo, ale stał się przyczynkiem wielu interesujących dysput na sesjach rady miasta. Ujawnił też kilka nieroztropnych posunięć burmistrza i przestał być aktualizowany.
reklama

 Oficjalnie dlatego, że parlament Najjaśniejszej Rzeczypospolitej zajął się ustawowym obowiązkiem prowadzenia takiegoż spisu. Przepisy ogólnokrajowe nie weszły w życie, a radzyński rejestr umów już nie odżył. 

Kolejną fantastyczną ideą wprowadzoną w życie przez poprzednią ekipę był Budżet Obywatelski. Narzędzie, które w skali miejskich wydatków nie było sposobem realizacji potrzeb mieszkańców, a jedynie formą konsultacji. I tak należało podejść do wydatkowania 50 tysięcy złotych. Coś tam zostało kupione, jakieś remonty sfinansowane, ale bezcenne były pomysły zgłaszane przez społeczników. A także zaangażowanie jakie wykazali. Dla mnie najważniejszą funkcją całego procesu było przekazanie wiedzy o tym, jak funkcjonują miejskie inwestycje. Mieszkańcy mogli zrozumieć dlaczego postawienie huśtawki kosztuje kilkanaście tysięcy i nie ogranicza się do zakupu jej w markecie budowlanym. I na pewno nie za trzy tysiące. Dlaczego? Atesty, certyfikaty, gwarancje, pozwolenia, uzgodnienia, decyzje, itp. 

reklama

Niestety, popełniono błędy, które były znane z doświadczeń innych samorządów. Umożliwiono bowiem sięganie po środki z BO bibliotece. W godzinach pracy zatrudnieni w tej instytucji prowadzili regularną kampanię przed punktami głosowań. Dla mnie to niedopuszczalne. Jednostki miejskie, jak ośrodek kultury czy szkoły, nie powinny mieć możliwości aplikowania o te środki. Kiedy znikł BO pożegnaliśmy się z nim bez żalu.

Jest nowa ekipa. Mamy Wielki Post. Niedługo rezurekcje. Przydałyby się i w Urzędzie Miasta.

Radosław Grudzień

Zobacz również: (Felietony innych autorów)

reklama

reklama
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ

Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM

e-mail
hasło

Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama
reklama
logo